Skin79 The Oriental Gold Plus BB Cream
Długo zastanawiałam się nad kupnem tego kremu. Jednak nie żałuję, bo moje zadowolenie z tego produktu pozostaje wciąż takie same od ponad 7 miesięcy.
Krem ten ma spełniać 3 funkcje: rozjaśniać, chronić przed promieniami UV (SPF30 PA++) i działać przeciwzmarszczkowo. Dodatkowo w wieczku znajduje się lusterko i kremowy róż, który można stosować na usta i policzki.
Ma śliczne opakowanie i widzę, że nawet dodali jeszcze róż :) Nie słyszałam akurat o tym kremie BB, ja najbardziej mam ochotę na Missha Perfect Cover:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba opakowanie.
OdpowiedzUsuńBB kremów nie używam (chyba jako ostatnia w blogosferze ;-P)
nie używałam nigdy BB :)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko,nigdy nie próbowałam tego kremu:))lusterko plus róż wow podoba mi się:))))
OdpowiedzUsuńJa uzywalam BB od garniera, ten zapowiada się ciekawie możliwe że spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńWyglada gadzeciarsko ;) Podoba mi sie rozwiazanie z rozem, ktory wyglada rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używałam kremów BB ;) Ten ma ma bardzo ładne opakowanie
OdpowiedzUsuńTego kremu BB nie miałam :) Chwilowo używam produktu marki Holika Holika i jestem miło zaskoczona jego dobrym kryciem i dopasowaniem się do koloru mej skóry na twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa używałam tylko drogeryjnych bb kremów, które bb kremami nie są:) fajny pomysł z tym różem w wieczku:) kosmetyk dwa w jednym:)
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko te drogeryjne, które nie bardzo sprawdziły się na mojej mieszanej cerze. Z chęcią wypróbowałabym jakiś azjatycki ;)
OdpowiedzUsuńZ azjatyckimi kremami trzeba uważać na kolor, bo są bardzo jasne. Jeżeli ktoś jest zwolennikiem ciemniejszych koloròw to tego bb nie polecam. (Zadaniem tego kremu jest rozjaśnienie).
UsuńJa używałam kiedyś takich kremów ale jakiegoś efektu wielkiego nie widziałam ;) Pytałaś o obserwację ;) Wybacz,że piszę tak późno ale nie miałam dostępu do internetu ;) Oczywiście,że obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mal-go.blogspot.com/
Ja jestem bardzo zadowolona, bo krycie jest bardzo dobre jak na krem bb, a dodatkowo super nawilża. Hehe nie pytałam o obserwację, ale miło mi, że dołączyłaś do grona :)
UsuńNie lubię kremów BB - już kilka razy się na nich zwiodłam...
OdpowiedzUsuńDrogeryjnym kremom bb daleko do tych z azjatyckich stron.
Usuńracja, ja już od kilku lat używam azjatyckich bb, to jeszcze były czasy kiedy azjatyckie bb można było kupić w Polsce tylko na allegro, a i tak wpisując w wyszukiwarkę wyskoczyły 3 propozycje:p teraz Allegro jest "zalane" kremami z Azji, co z jednej strony mnie cieszy, a z drugiej trochę przeraża, zważywszy na ogromną przebitkę cenową. Korzystam więc z ebaya, bo już sobie nie wyobrażam używania podkładów, a pseudo kremów bb polskich produkcji nie używałam i mam zamiar trzymać się od nich z daleka:p
Usuńmiałam go kiedyś przez chwilę, ale szybko poleciał w świat, bo jednak z bebikami jakoś mi nie po drodze.. wolę tradycyjne podkłady :)
OdpowiedzUsuńMi jakoś ogólnie BB nie przypadło do gustu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ja uwielbiam Dr.Jart+, niestety niedostępny w Polsce :(
OdpowiedzUsuńKtóry? bo wiem, że jest kilka kolorów opakowania.
Usuń